Brian od zawsze interesował się sztuką - do tego stopnia, że zaczął ją studiować w Nowym Jorku. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że graffiti jest dla niego bardziej ekscytujące niż długie wykłady z historii sztuki. Wtedy właśnie wpadł na pomysł, aby swoją pasję zamienić w powołanie i zaczął tatuować.

- Sztuka tatuażu to idealny sposób na wyrażenie siebie.

Brian podszedł do studia, w którym zrobił sobie pierwsze tatuaże, i poprosił o możliwość przyuczenia do zawodu. Stamtąd wyruszył w podróż, która zaprowadziła go z Nowego Jorku do Europy i doprowadziła do odnalezienia własnej marki tatuażu neotradycyjnego.

W swoim studiu w Berlinie zrealizował marzenie o przestrzeni artystycznej, w której znani artyści mogą wspólnie pracować i tworzyć.