Arty jest wielkim fanem sztuki (o czym świadczy jego imię!) - kreskówek, street artu, graffiti, a nawet tańca. Jego miłość do kreskówek sprawiła, że podjął studia z animacji, co wydaje się wizualnie oczywiste, gdy patrzy się na jego niesamowity styl tatuowania. Rozpoczął pracę w branży w 2012 roku i od tego czasu nie ogląda się za siebie. 

Aby rozwinąć swój własny styl, Arty ćwiczył naśladując swoich ulubionych artystów i łącząc różne rodzaje sztuki. Najbardziej w tatuażu lubi uczucie spełnienia, kiedy klient powierza mu swoją skórę. 

- Świat artystyczny pozostaje złożonym światem, w którym trudno jest ewoluować i przebić się.

Arty cieszy się artystyczną wolnością, jaką na co dzień daje mu tatuowanie. Nieustannie się rozwija poprzez poszukiwania, rygor i ciężką pracę, co ma pozwolić mu odseparować się od innych artystów.